Towarzyski Turniej Siatkówki Dziewcząt o Puchar Dyrektora Gimnazjum w Gietrzwałdzie

Utworzono: czwartek, 23, luty 2012 12:11 | Odsłony: 2433

Towarzyski turniej siatkarek w Gietrzwałdzie. Szaleństwo na trybunach, emocje na boisku.
Podopieczne Agaty Prusaczyk z Gimnazjum nr 1 w Morągu zwyciężyły w towarzyskim turnieju siatkarskim dziewcząt o Puchar Dyrektora Gimnazjum rozegranym 23 lutego w sali sportowej w Gietrzwałdzie.
W turnieju wzięły udział cztery drużyny: Gimnazjum nr 13 z Olsztyna, Gimnazjum z Jonkowa, Gimnazjum nr 1 z Morąga i gospodynie z gietrzwałdzkiego gimnazjum. Zawody uroczyście otworzył dyrektor Leszek Orciuch. Mecze rozgrywane były systemem każdy z każdym. Po kilku godzinach ciekawego widowiska sportowego wszystko było jasne. Gimnazjalistki z Morąga nie dały szans swoim rywalkom i zakończyły rywalizację na pierwszym miejscu. Najlepszą zawodniczką drużyny z Morąga została Daria Suchenek. Na drugim miejscu uplasowały się dziewczęta z Olsztyna pod opieką Katarzyny Przeradzkiej.
Dużo emocji dostarczały mecze siatkarek z Gietrzwałdu występujących w składzie: Daria Baworowska, Kinga Szulc, Marysia Luśnia, Ola Goldring, Natalia Gusday, Monika Kaleta, Iza Kryks, Dominika Łączyńska, Agata Omilian, Kinga Ratowska i Paulina Rydel. Ich trenerką jest Marta Wójcik- Barańska, która wkłada dużo serca i pracy w treningi, a te powoli zaczynają przynosić efekty. W meczu z Jonkowem gospodynie wygrały 2:0 (25:23, 27:25). Niestety, w meczu z Morągiem po wyrównanej grze uległy rywalkom 0:2 (22:25, 20:25). Grając o drugie miejsce z drużyną z Olsztyna, nasze zawodniczki dały z siebie naprawdę wszystko. Na trybunach szaleństwo. Także dyrektor Orciuch w napięciu obserwował, jak dziewczyny walczą o każdą piłkę. Musiały jednak ostatecznie uznać wyższość przeciwniczek. Dramatyczna walka zakończyła się wynikiem 2:0 (25:21, 29:27) dla olsztynianek. Widać, że dziewczyny z gietrzwałdzkiego gimnazjum są ambitne. Czeka je jednak jeszcze wiele długich godzin spędzonych pod siatką i litry wylanego potu, zanim zaczną odnosić spektakularne zwycięstwa. Do walki do ostatniej piłki gorąco zagrzewali je licznie zgromadzeni na trybunach szkolni koledzy i koleżanki. Zawodniczką, która niewątpliwie zasłużyła na wyróżnienie, była Dominika Łączyńska. Na czwartym miejscu zakończyły turniej sympatyczne podopieczne Józefa Sendera, czyli drużyna z Jonkowa.
Wszystkie zespoły otrzymały puchary i dyplomy, te z miejsc 1–3 także medale, a wyróżniające się młode siatkarki – statuetki.

Aneta Bilińska

Zdjęcia autorstwa Anety Bilińskiej